fbpx Dlaczego nie awansujemy? | Pierwszy w Polsce kobiecy portal dla asystentek i sekretarek

Dlaczego nie awansujemy?

Czas czytania
1 minute
Przeczytałeś już

Dlaczego nie awansujemy?

Z każdym stanowiskiem pracy związana jest zazwyczaj określona ścieżka kariery. Awansować możemy na dwóch płaszczyznach: poziomej lub pionowej. Istnieją firmy, które kierują się  odpowiednimi dla siebie wytycznymi np. długością stażu, wynikami pracy, osiągnięciami itp. W innych zaś wystarczy zyskać sympatię szefa i mieć dużo szczęścia.
 
Wielu pracodawców przy awansach ocenia kompetencje, kwalifikacje i zaangażowanie danego pracownika, inni zaś kładą nacisk na efektywność jego działań i osobiste aspiracje.
Musimy jednak pamiętać, że nasz awans nie zależy jedynie od nas samych, na jego wpływ mają zarówno nasi przełożeni jak i współpracownicy oraz podwładni.

Trudno jest awansować osobom, które często zmieniają miejsce pracy, ponieważ do takich osób często podchodzimy z rezerwą i obawą.

Częstą przyczyną braku awansu jest tzw. zaszufladkowanie. Oznacza to przyporządkowanie danej osoby do określonego, ograniczonego typu zadań. Takim osobom nie łatwo jest udowodnić przełożonym, że ich umiejętności są o wiele większe niż te, którymi mieli możliwość wykazywać się do tej pory.
 
Trudno będzie zdobyć uznanie osobie, która nie utożsamia się z grupą lub wręcz się od niej separuje, nie wspominając o osobach konfliktowych, czy „życzliwych”. Nigdy nie ma pewności, który z współpracowników stanie się następną ofiarą donosiciela.
 
Awans przez bardzo ścisły związek z szefem, szefową (romans!) – owszem, sposób bardzo przyjemny, ale równie niepewny, ponieważ w tym przypadku istnieje obawa  posądzenia o molestowanie czy lobbing.
 
Przy awansowaniu przełożony zwraca uwagę na osobowość pracownika, ponieważ nikt nie lubi pracować z ludźmi trudnymi w kontakcie – zarozumiałymi lub, wręcz odwrotnie, nieśmiałymi.
Przy gradacji będzie poddana ocenie również nasza lojalność i uczciwość wobec firmy. Należy uważać w jaki sposób pracownik wyraża się o firmie, kolegach z pracy czy też o samym szefie.
Autor:
Ewelina Pouboczko