fbpx Wina kosmetyku czy nasze błędy - cienie do powiek | Pierwszy w Polsce kobiecy portal dla asystentek i sekretarek

Wina kosmetyku czy nasze błędy - cienie do powiek

Czas czytania
1 minute
Przeczytałeś już

Wina kosmetyku czy nasze błędy - cienie do powiek

Częste skargi na temat cieni brzmią: “cień zbiera się w załamaniu powieki; moje cienie migrują po powiece i po jakims czasie widoczne są tylko na jej części”. 
Dzieje się tak dlatego, że często na powiekę nakładamy za dużo, lub nie dbamy o to, żeby cienie kłaść na skórę przypudrowaną. Jeśli jesteś właścielką skóry bardzo suchej, to przed wykonaniem makijażu połóż nawilżający krem. Poczekaj aż skóra wchłonie potrzebną ilość a następnie nadmiar zdejmij chusteczką. Jeśli twoja skóra jest tłusta to nie musisz nakładać na nią kremu, wystarczy, że używasz go na noc.
Powieka często ma nieco ciemniejszy kolor niż reszta twarzy. Aby wyrównać koloryt skóry i sprawić, by makijaż wyglądał zdrowo, trzeba użyć korektora. Tutaj najlepiej sprawdzi się korektor w płynie. Lekka konsystencja nie obciąży skóry. Aby cienie lepiej się trzymały przypudruj ją delikatnie. Jeśli nakładasz cienie pacynką, dołączoną do zestawu cieni, pamiętaj aby lekko ją strzepnąć. Pacykna maluje całą powierzchnią, bardzo łatwo jest nabrać za dużo kosmetyku. A nadmiaru powieka nie udźwignie na tyle, aby “trzymać” go mocno przez cały czas. Nadmiar sam się obsypie, a cienie pod okiem nie wyglądają dobrze. Pędzelkiem łatwiej nabrać odpowiednią ilość cienia, chociaż też warto nim potrząsnąć zanim zaczniemy wykonywać makijaż.
 
Jeśli twoja konturówka do powiek rozmazuje się to dlatego, że w jej składzie znajdują się substancje tłuszczowe. Aby przedłużyć jej trwałość nałóż na namalowaną kreskę cień prasowany w takim samym lub podobnym odcieniu.
Autor:
Joanna Brodzik